PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=875533}

Krzywe linie Boga

Los renglones torcidos de Dios
6,9 17 124
oceny
6,9 10 1 17124
6,0 6
ocen krytyków
Krzywe linie Boga
powrót do forum filmu Krzywe linie Boga

Wyspa + lot = gniot?

ocenił(a) film na 5

Przydługi gubiący logikę nieudolny miks wyspy tajemnic i lotu nad kukułczym gniazdem. Przy czym te dwa świetne filmy będące dawcami organów bynajmniej nie uczyniły z tego filmu czegoś równie lub porównywalnie dobrego.
Niektóre sceny czy postaci wydarte 1 do 1.
Wielkolud, pielęgniarka czy scena gdy bohaterka idzie, prowadzona na pranie mózgu... Bardzo zdecydowane skojarzenia z LNKG. Reszta to w zamyśle WT ale całościowo wyszło średnio. Nie można filmu ocenić na 2, ale 8 to zdecydowanie za dużo szczególnie porównując ze wspomnianymi tytułami.

MrMarsll

Gniot to raczej ten komentarz.

Z "Lotem nad kukułczym gniazdem" film ten ma niewiele wspólnego. Zupełnie inne idee, w ogóle nie ten gatunek. A że znalazłeś jakieś podobne sceny czy postaci to serio nic niezwykłego - film gangsterski z 1960 roku i komedia romantyczna z 2018 równie dobrze mogą mieć kilka albo nawet kilkanaście dużych podobieństw... Nie wiem co ten argument ma udowodnić, bo raczej udowadnia nieznajomość oczywistej powtarzalności w sztuce, nie tylko filmowej.

Z kolei Wyspa Tajemnic to już racjonalne porównanie, ale równie nietrafione, gdyż film powstał na podstawie książki, nie innych filmów. I mamy tu takie klasyczne kino hiszpańskie, które chce zaskakiwać widzów. Tam bardziej amerykańską dramatyczność i granie na emocjach. I o ile zgodzę się, że Wyspa Tajemnic jest lepszym dziełem, tak nie widzę żadnego logicznego uzasadnienia dlaczego ten film jest nieporównywalnie gorszy.

ocenił(a) film na 5
Destroy666

Gniot bardziej w formie pytania, stąd też pytajnik.

Lot to inny film, piszę o miksie scen (nie samej fabuły) mocno kojarzących się z tym filmem w taki sposób, że mi osobiście to przeszkadzało. Nie twierdze, że to zabieg nie występujący w kinie i automatycznie skreślający daną produkcję. Po prostu w tym konkretnym wypadku mi to przeszkadzało, sprawiało wraz z fabułą konstrukcyjnie wyjętą z WT, że brakowało mi w tym filmie unikalności, nawet zakończenie nie było zaskoczeniem, gdyż też było podobne do wspomnianego WT.

Nie jest jednak pewnikiem, że każdy kto widział tamte filmy będzie miał podobne odczucia i podejdzie w tej sam sposób, to oczywiste. Komentarz był raczej. Zaproszeniem do rozmowy, ciekawiło mnie czy więcej osób myśli podobnie.


Podważanie jednak zasadności wszelkich negatywnych odczuć, sugerując, że są nielogiczne jednocześnie pisząc, że filmy nie mogą być podobne...

"gdyż film powstał na podstawie książki, nie innych filmów. "

Wydaje się co najmniej średnio zrozumiałe.

MrMarsll

Nie wiem co jest średnio zrozumiałego. Nigdzie nie napisałem, że filmy nie mogą być podobne... Napisałem wręcz odwrotność tego - że bardzo dużo filmów ma wiele podobieństw. Jak się dużo ogląda to potem wręcz się przewiduje części, np. zakończenia, niektórych z nich. Nie wiem jaki jest związek tego ze stwierdzeniem o bazie tego filmu - takie jest oficjalne niezaprzeczalnie istniejące źródło. A czy są podobieństwa z innymi filmami - oczywiście. Tak jak jest też wiele różnic.

Po prostu nie rozumiem koncepcji oceny - musiałbyś w takim razie dawać większości filmów 5 albo mniej. Nawet niektórym oryginalnym pomysłom, które wykorzystują z czegoś jakieś sceny, dialogi albo podobne postaci. I co gdybyś zobaczył ten film nie znając z jakiegoś powodu Wyspy Tajemnic? Dużo filmów w ten sposób oceniasz, nie znając alternatyw. Oceny masz wtedy bardzo rozbieżne. Radziłbym bardziej indywidualnie podchodzić do każdego filmu, bo np. też nierzadko całkowite adaptacje/reprodukcje są lepsze od oryginałów, no ale jak wolisz.

ocenił(a) film na 6
Destroy666

W obu filmach o zakładach psychiatrycznych masz wielkoluda, który nie mówi. W obu filmach masz pacjenta, który jest/twierdzi że jest detektywem. O czym Ty mówisz... Miałem dokładnie te same skojarzenia i jest oczywistym, że nie są one przypadkowe, bo są praktycznie 1:1.

chrees

A w Plebanii i Ojcu Chrzestnym są gangsterzy i wątki religijne. To ostatni tak głupi komentarz, na jaki w tym wątku odpisuję.

ocenił(a) film na 6
Destroy666

Jeśli dla Ciebie wielkolud niemowa oraz pacjent psychaitryka detektyw są tak samo charakterystyczni jak po prostu gangster i wątek religijny, to pozdrawiam. Gdyby w obu przypadkach był to gangster, który nie mówi oraz ma szramę na środku nosa, to owszem, Plebania zerżnęła by ten motyw z Ojca chrzestnego. Nie wierzę, że tego nie widzisz.

ocenił(a) film na 8
MrMarsll

Dla mnie to bardziej Ghotica, niżeli Lot nad kukułczym gniazdem.

MrMarsll

Zgadza się, wtórne to i przewidywalne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones